Na czym polega miniabdominoplastyka?
Operacje plastyczne i zabiegi medycyny estetycznej mogą być często ratunkiem dla osób, u których naturalne metody modelowania sylwetki nie przyniosły rezultatów.
Jednym z zabiegów, który może pomóc osobom ze zbyt dużą ilością tkanki tłuszczowej oraz fałdami skóry na brzuchu, jest plastyka brzucha, czyli tzw. abdominoplastyka. Zabieg łączy się również z plastyka mięśni brzucha. Jego inną, mniej inwazyjną wersją jest miniabdominoplastyka, podczas której chirurg pomija plastykę mięśni.
Miniabdominoplastyka jest zabiegiem o wiele mniej inwazyjnym niż pełna plastyka. Nie wymaga także znieczulenia ogólnego. Daje podobne efekty. Zabieg skierowany jest do osób, które pomimo usilnych starań nie mogą pozbyć się tkanki tłuszczowej oraz fałd skóry na brzuchu. Jest to dosyć problematyczne miejsce i często zdarza się, że bez względu na rodzaj diety i ćwiczeń, pozostaje nieatrakcyjny. Skorzystać z niego mogą np. kobiety po ciąży.
Jak wygląda zabieg?
Miniabdominoplastyka polega na zrobieniu nacięcia na linii owłosienia łonowego. Ma ono długość od 5-10 cm. Podczas zabiegu usuwany jest zbędny tłuszcz oraz nadmiar skóry. Można również poddać się metodzie endoskopowej, która wymaga zrobienia mniejszych trzech nacięć w różnych miejscach. Nie daje ona jednak możliwości usunięcia nadmiaru skóry. Nadaje się zatem dla tych osób, które są względnie szczupłe i nie mają problemu z obwisłą skórą.
Aleksandra Wiktor